hmmm... L.DiCaprio jest bardzo dobrym aktorem, więc nie wiem o co Ci chodzi. Co innego gdybyś dał za przykład Jessice Albe. :D

Mimo wszystko Hitchcock miał nieporównywalnie większy wkład w rozwój kinematografii (cokolwiek to znaczy) niż DiCaprio....
Świat by się z łatwością obszedł bez Leonarda, ale czy bez Hitchcocka ? Toż to mistrz i żadne rankingi mu tego nie ujmą.

Zgodzę się z tobą, ale musisz wziąć pod uwagę to, że żyjemy w XXI wieku i ciężko wdrożyć coś nowego w świat kina. Alfred Hitchcock urodził się w czasach w których było mu dużo łatwiej stworzyć coś oryginalnego. Najlepiej byłoby porównywać aktorów jednej epoki, bądź jakiegoś artystycznego prądu, a nie człowieka XVIIIw. z dzisiejszym aktorem.

Z tym XVIII to przesadziłeś o 2 stulecia ;)

Pomijając kwestię odkrywczości, to nawet porównując filmy same w sobie (nie ważne kiedy się pojawiły), to taka psychoza czy okno na podwórze fascynuje dużo bardziej od większości dzisiejszych filmów.

Inną sprawą jest, że H. to reżyser, a L. aktor ... więc porównywanie ich samo w sobie sensu najmniejszego nie ma.
Lepiej obok niego postawić innych reżyserów ...