Alfred HitchcockI

Alfred Joseph Hitchcock

8,5
9 493 oceny pracy reżysera
powrót do forum osoby Alfred Hitchcock

Wiele osób pisze że nie nagrodzenie Alfreda Hitchcocka Oscarem, to jedna z największych pomyłek w historii Akademii. Jak bym miął dawać nagrody, to faktycznie jest on w grupie tych osób, które statuetkę powinny dostać. Stworzył w swych filmach unikalny styl mający swe miejsce w historii kina.
Jednak kiedy się spojrzy na lata w których był nominowany, to że jego filmy przegrywały z innymi już mnie tak nie oburza.
-1940, z Rebecą uległ Fordowi z filmem Grona gniewu, widziałem oba i też nagrodziłbym Forda
- 1944, tu z Łodzią ratunkową przegrał z McCarey i jego Idąc moja drogą. Tu przewaga rywala wyraźna, ale i tak był w tym roku najlepszy wg Wilder z Podwójnym ubezpieczeniem
- 1945, przegrywa ze swoją Urzeczoną z Wilderem i jego Straconym weekendem. Ten film Alfreda jest średni i porażka mnie nie dziwi
- 1954, nominowany za Okno na podwórze, ale porażka z jednym z filmów dekady, Na nabrzeżach Kazana
- 1960, nominacja za Psychozę i przegrana z Wilderem. Garsoniera tego ostatniego film wybitny i wg mnie lepszy od wspaniałej Psychozy

Tak więc gdy Alfred był nominowany, przegrywał z reżyserami prezentującymi filmy bardzo dobre i trudno mieć o te porażki pretensje do Akademii. W tych wypadkach nie ma mowy jej kompromitacji. Po prostu miał pecha, że trafił na wybitnych twórców w tym czasie.

callidus

"Garsoniera" to nudy na pudy, Oskar należał się Hitchowi za "Psychozę", ale przede wszystkim za "Vertigo".

La_Pier

Za Psychozę należał mu się Oscar akurat. Zresztą i tak powinien dostać Oscara za całokształt twórczości.

Karki

Rozumię troche autora watku. Wielki Alfred sworzył unikalny styl i Oscar za całokształ mu sie należał jak psu buda i to bez dwóch zdań.
Natomiast czy Psychoza była lepsza od Garsoniery pod wzgledem rezyserskim, to juz bym dyskutował. Wilder zaprezentował unikalny styl, tak charakterystyczny dla siebie i tą ironia w ocenie czasów, plus to zakończenie, iście Caprowskie. Psychoza to bardzo dobry film, ale nie oglada się tak dobrze po raz drugi. Zagadka syn=matka powoduje, że znając ją, traci się element napiecia. Dodatkowo końcówka, gdy doktor tłumaczy zaburzenia psychiczne wyglada komicznie, traktuje widza jak małe dziecko.
Ja nie widziałem wszystkich nominowanych filmówz lat gdy Hitchock twprzył swe dzieła, ale widaje sie mi że szanse miałby z Nieznajomymi z pociągu, wtedy konkurencja mie była zbyt silna, a i jego film był wysokch lotów.

callidus

Przecie "Rebeka" dostała Oscara!

Dr_Grape

Za film, ale nie za reżyserię.

krysiron

Flatron, nagroda za całokształt, to nagroda za nic. Wilder wymyślił nowy gatunek i doprowadził go do perfekcji? Nie, Hitchcock to zrobił. A w którym filmie, w "Garsonierze" czy w "Psychozie", jest jedna z najsłynniejszych scen w historii kina? Ja nie mam żadnych wątpliwości, kto jest lepszym reżyserem. A nagrodzenie "Garsoniery" 5 Oskarami, to jedna z największych wpadek Akademii. "Psychoza" powinna wygrać w najważniejszych kategoriach.

La_Pier

Co prawda zwracasz się do innej osoby, ale jako założyciel tematu pozwolę sobie na wtrącenie.

Nawet jak uznajesz Garsonierę za film nudny, to zauważ jednak, że był on czymś istotnym w historii kina. Alfred nie przegrał z reżyserem zapomnianego dziś filmu. Poza tym sam fakt nudności nie może przekreślać o wielkości reżyserii. Nie każdy odbiera go również w ten sposób jak ty, dla inny jest on interesujący i nie jest to odosobnione zdanie.
Jeśli ja miałbym wybierać też wskazałbym Garsonierę. Piszesz że Alfred stworzył unikalny styl, tak to prawda, a Wilder też doprowadził swój styl komedii do perfekcji i jest on niezwykle charakterystyczny dla tego reżysera. Nie widzę więc w tym przypadku tej wielkiej wpadki Akademii. Psychoza miał po prostu pecha.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones