Zgadzam się , film bardzo dobry, a końcówka to prawdziwe mistrzostwo... jest tak jak u Hitchocka być powinno ... Tak jak już wspomniałeś , szkoda że film jest tak mało znany !

Połączenie dobrego kryminału zawierającego interesującą intrygę, dobre rozegranie i charakterystyczny dla Hitchcocka suspens z przedstawieniem problemów moralnych stanu duchownego.
Film nadal aktualny, wyśmienity odegrany [proszę zwrócić uwagę na Karla Maldena!] ze świetnym montażem! Dla mnie dziewiątka.

Zapraszam do zagłosowania w mojej ankiecie na najlepszy filmHitchcocka! Głosy można oddać na moim blogu: http://www.filmweb.pl/user/camillo_kp/blog Będę bardzo wdzięczny!:)

To ja nie będę oryginalna. Faktycznie szkoda, że film nie jest bardziej znany. Temat jest zresztą ponadczasowy, a puenta ni to gorzka, ni to słodka. Dobro wygrało, ale pod koniec filmu jest tak samo bezradne jak na początku. Zna tylko jedną drogę, tę słuszną, a to bardzo ogranicza mu pole manewru w walce z bezczelnym, krzykliwym złem.

Mądry film Hitchcock zrobił, chociaż [SPOILER] powieszenie księdza bardziej by mi odpowiadało i może do tego wyznanie pani Keller po egzekucji - aby wszyscy wiedzieli co uczynili. Ale to byłby już film przeciwko karze śmierci i straciłby parę atutów jak m.in. ten wymieniony przez Ciebie.

Film solidny, tutaj poza klasycznym hitchcockowskim motywem zbrodni jest też moralność księdza. Niestety w przypadku mistrza niestety szerszej publiczności znane są tylko "Ptaki" i "Psychoza", ew. "Północ, północny zachód", a mało kto pamięta o takich klasycznych kryminałach jak "Wyznaję", "Trema", "M jak morderstwo" czy "Niewłaściwy człowiek".

Zapraszam do zagłosowania w mojej ankiecie na najlepszy filmHitchcocka! Głosy można oddać na moim blogu: http://www.filmweb.pl/user/camillo_kp/blog Będę bardzo wdzięczny!:)

Właśnie to oglądam. Niestety, przełączyłam na TCM za późno, ale mam nadzieję, że uda mi się go kiedyś obejrzeć w całości. Moim ulubionym filmem Hitchcocka jest "Zawrót głowy"-wspaniały!

Zgadzam się w pełni. Fantastycznie zagrane, z wyczuciem i autentyzmem.